Oni naprawdę są jak z żelaza. Kręcą beczki, korkociągi, zawroty, pętle … Akrobacyjny „freestyle”? Nic bardziej podobnego, bo to w 100 % zawodowcy.
Grupa Akrobacyjna „Żelazny” powstała w 1999 r. Jej nazwa - „Żelazny” - pochodzi od nazwy jej pierwszego sponsora – właściciela sieci sklepów. Dziś są znani i lubiani zarówno w kraju jak i zagranicą. Latają na charakterystycznych, biało-czerwonych samolotach Zlin Z-526, Z-50 i Extra-330 LC. Mówi się, że to „najwięksi twardziele wśród pilotów.” Bo niełatwo wykonywać podniebne akrobacje w zespole.
"Akrobacja zespołowa jest o tyle wymagająca, że samoloty są blisko siebie. Nie ma takiej dynamiki, jak indywidualnie, te zagrożenia wynikają z bliskości innych samolotów” (patrz: polskieradio.pl )
Podczas takiej akrobacji samoloty mogą lecieć w odległości 2-4 metrów od siebie z prędkością dochodzącą do 300 km/h. Dlatego ich pokazy to maksimum koncentracji i skupienia zarówno dla samych pilotów, ale także dla widzów, którym trudno oderwać oczy od „żelaznych” beczek, mijanek i wiraży.
O tym co potrafią można było przekonać się m.in. podczas pokazu w Góraszce w 2003 r. Na tamtejszym pikniku lotniczym Grupa Akrobacyjna „Żelazny” wykonała pokaz, którego nikt dotąd w Polsce nie robił. Wystartowały trzy samoloty, wykonały dwie pętle i wylądowały połączone czterometrowymi łańcuchami.
25 czerwca br. w podrzeszowskiej Jasionce wystąpią:
- Wojciech Krupa – zamykający i solo, trener
- Piotr Haberland – lewoskrzydłowy
- Tadeusz Kołaszewski - prawoskrzydłowy
- Magdalena Stróżyk (szybowiec)
GA "Żelazny" wystąpią na Pokazach Lotniczych dwukrotnie: o godz. 13.00 i 16.40. Indywidualną akrobację zaprezentuje też lider grupy - Wojciech Krupa o godz. 10.00